1 Księga Królewska (1 Krl 21)
Wysłany na Mar 20, 2010 w 1 Ks. Królewska (1 Krl), Stary Testament | 0 wpisów
Zgubny wpływ Izebel na króla Achaba
1
Po tych wydarzeniach stało się, co następuje. Nabot z Jizreel miał winnicę
<w Jizreel> obok pałacu Achaba, króla Samarii.
2
Achab zatem zwrócił się do
Nabota mówiąc: “Oddaj mi na własność twoją winnicę, aby została przerobiona
dla mnie na ogród warzywny, gdyż ona przylega do mego domu. A ja za nią dam
ci winnicę lepszą od tej, chyba że wydaje ci się słuszne, abym ci dał
pieniądze jako zapłatę za nią”.
3
Nabot zaś odpowiedział: “Niech mnie broni
Pan przed tym, bym miał ci oddać dziedzictwo mych przodków”.
4
Achab więc
przyszedł do swego domu rozgoryczony i rozgniewany słowami, które Nabot z
Jizreel wypowiedział do niego, a mianowicie: “Nie dam tobie dziedzictwa
moich przodków”. Następnie położył się na swoim łożu, odwrócił twarz i nic
nie jadł.
5
Niebawem przyszła do niego Izebel, jego żona, i zapytała go:
“Czemu duch twój jest tak rozgoryczony, że nic nie jesz?”
6
On zaś jej
odpowiedział: “Bo rozmawiałem z Nabotem z Jizreel. Powiedziałem mu: Sprzedaj
mi twoją winnicę za pieniądze albo, jeśli chcesz, dam ci zamiast niej inną
winnicę. A on powiedział: Nie dam tobie mojej winnicy”.
7
Na to rzekła do
niego Izebel, jego żona: “To ty teraz tak sprawujesz rządy królewskie nad
Izraelem? Wstań, jedz i bądź dobrej myśli. To ja ci dam winnicę Nabota z
Jizreel”.
8
Potem w imieniu Achaba napisała listy i opieczętowała jego
pieczęcią, a następnie wysłała do starszyzny i dostojników, którzy byli w
mieście, sąsiadujących z Nabotem.
9
W listach tak napisała: “Ogłoście post
i posadźcie Nabota przed ludem.
10
Posadźcie też naprzeciw niego dwóch ludzi
nikczemnych, by zaświadczyli przeciw niemu, mówiąc: “Zbluźniłeś Bogu i
królowi”. Potem go wyprowadźcie i kamienujcie tak, aby zmarł”.
11
Jego
współobywatele, starsi oraz dostojnicy, mieszkający w mieście, zrobili, jak
im Izebel poleciła i jak było napisane w listach, które do nich wysłała.
12
A więc ogłosili post i posadzili Nabota przed ludem.
13
Potem przyszło dwóch
ludzi nikczemnych, którzy zasiadłszy wobec niego, zaświadczyli przeciw
niemu, mówiąc: “Nabot zbluźnił Bogu i królowi”. Dlatego wyprowadzili go za
miasto i ukamienowali go, wskutek czego zmarł.
14
Sami zaś posłali do
Izebel, aby powiedzieć: “Nabot został ukamienowany i zmarł”.
15
Kiedy więc
Izebel usłyszała, że Nabot został ukamienowany i zmarł, powiedziała
Achabowi: “Wstań, weź w posiadanie winnicę Nabota z Jizreel, której nie
zgodził się dać ci za pieniądze, bo Nabot nie żyje, lecz umarł”.
16
Kiedy
tylko Achab usłyszał, że Nabot umarł, zaraz wstał, aby zejść do winnicy
Nabota z Jizreel i wziąć ją w posiadanie.
Eliasz w imieniu Pana karci Achaba
17
Wtedy Pan skierował słowo do Eliasza z Tiszbe:
18
“Wstań i zejdź na
spotkanie Achaba, króla izraelskiego. Jest on właśnie w Samarii, w winnicy
Nabota, do której zszedł, aby wziąć ją w posiadanie.
19
I powiesz mu: “Tak
mówi Pan: Czyż nie dokonałeś mordu, a nadto zagrabiłeś [winnicę]?” Potem
powiesz mu: “Tak mówi Pan: Tam, gdzie psy wylizały krew Nabota, będą lizały
psy również i twoją krew”".
20
Achab odpowiedział na to Eliaszowi: “Już
znalazłeś mnie, mój wrogu?” Wówczas [Eliasz] rzekł: “Znalazłem, bo
zaprzedałeś się, żeby czynić to, co jest złe w oczach Pana, <aby Go
obrażać>.
21
Oto Ja sprowadzę na ciebie nieszczęście, gdyż wymiotę i wytępię
z domu Achaba nawet chłopca, niewolnika i wolnego w Izraelu,
22
i postąpię
z twoim rodem, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata, i jak z rodem Baszy,
syna Achiasza, za to, że Mnie do gniewu pobudziłeś i ponadto doprowadziłeś
do grzechu Izraela.
23
Również i o Izebel tak mówi Pan: Psy będą żarły
Izebel pod murem Jizreel.
24
Zmarłego z rodu Achaba w mieście będą żarły
psy, a zmarłego w polu będą żarły ptaki powietrzne”.
25
Naprawdę, nie było
nikogo, kto by tak, jak Achab, zaprzedał się, aby czynić to, co jest złe w
oczach Pana. Albowiem do tego skłoniła go żona jego Izebel.
26
Bardzo
haniebnie postępował, służąc bożkom; zupełnie tak, jak to czynili Amoryci,
których Pan wydziedziczył na rzecz Izraelitów.
27
Kiedy Achab usłyszał te
słowa, rozdarł szaty i włożył wór na ciało oraz pościł. Kładł się też spać w
worze i chodził pokornie.
28
Wtedy Pan skierował słowo do Eliasza z Tiszbe:
29
“Zapewne zobaczyłeś, że Achab upokorzył się przede Mną? Dlatego że
upokorzył się przede Mną, nie dopuszczę nieszczęścia za jego życia.
Nieszczęście dopuszczę na jego ród za życia jego syna”.